Od dłuższego czasu nosiłam się z zamiarem eksperymentów z koralikami, ale zawsze wydawało mi się to dosyć pracochłonne i czasochłonne. Bawiłam się już robieniem biżuterii, filcowałam, chłonęłam papieroplastykę, ale tooooooo, wydawało mi się nieosiągalne!
Niecały rok temu dokonałam pierwszych zakupów na necie i zaczęło się.
(pozwolicie, że nie opublikuję tej pierwszej bransoletki, hmm, no ale początki nie zawsze są proste)
Śledźcie moje sukcesy i porażki w tej dziedzinie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz